|
Statystyki grupowe:
grupa |
A |
B |
C |
D |
E |
F |
G |
H |
ilość
meczów |
6 |
6 |
6 |
6 |
6 |
6 |
6 |
6 |
remisy |
3 |
1 |
1 |
1 |
2 |
4 |
1 |
2 |
bramki |
13 |
22 |
22 |
18 |
18 |
9 |
12 |
16 |
średnia
br. |
2,17 |
3,67 |
3,67 |
3 |
3 |
1.5 |
2 |
2.67 |
widzów |
258,7 tys. |
185,5 tys. |
228,7 tys. |
260,2 tys. |
266,2 tys. |
273,8 tys. |
250,4 tys. |
283,7 tys. |
średnia
widz. |
43,1
tys. |
30,9 tys. |
38,1 tys. |
43,4 tys. |
44,4 tys. |
45,6 tys. |
41,7 tys. |
47,3 tys. |
najw.
bramek |
6
(Sen-Uru) |
5
(RPA-His) |
7
(Kos-Bra) |
5
(USA-Por) |
8
(Nie-Ara) |
3
(Szw-Nig) |
3
(Mex-Ekw)
(Wło-Cho) |
5
(Bel-Ros) |
najl.
strzelec |
4 -
Tommason |
3 -
Raul |
4
-
Ronaldo |
3 -
Pauleta |
5 -
Klose |
2 -
Larsson |
3 -
Vieri |
3 -
Wilmots |
najw.
widzów |
63
tys.
(Fra-Sen) |
47 tys.
(RPA-Sło) |
50 tys.
(Tur-Chi) |
60,7 tys.
(Kor-USA) |
65,3 tys.
(Ara-Irl) |
62 tys.
(Ang-Szw) |
65,9 tys.
(Ekw-Cho) |
55,2 tys.
(Jap-Bel) |
|
Statystyki fazy pucharowej:
faza |
1/8 |
1/4 |
1/2 |
o medale |
ilość
meczów |
8 |
4 |
2 |
2 |
remisy |
1 |
1 |
- |
- |
bramki |
17 |
5 |
2 |
7 |
średnia
bramek |
2,12 |
1,25 |
1 |
3,5 |
widzów |
309,9
tys. |
171 tys. |
126,3 tys. |
132,5 tys. |
średnia
widzów |
38,7
tys. |
42,8 tys. |
63,2 tys. |
66,3 tys. |
najwięcej
widzów |
45,7 tys.
(Jap-Tur) |
47,4 tys.
(Ang-Bra) |
65,3 tys.
(Kor-Nie) |
69 tys.
(Bra-Nie) |
najwięcej bramek |
5
(Kor-Tur) |
najwięcej widzów |
69 tys.
(Bra-Nie) |
najlepszy strzelec |
4 -
Ronaldo |
średnia bramek całej fazy |
1,94 |
średnia widzów całej fazy |
46,2
tys. |
|
Drużyny przegrane:
|
Francja - największy zawód turnieju. Bez zdrowego Zidane'a, bez formy, bez
pomysłów na grę i bez zdobytej bramki stanowili cień ekipy sprzed
czterech lat. To koniec tej drużyny.
Słowenia - po udanym występie na Euro 2000 większość fachowców
widziała Słowenię na drugim miejscu w grupie. Nie zdobyli choćby punktu.
Polska - wszyscy widzieli eliminacje i wszyscy widzieli mecze w finałach.
Dwa światy zadufanych w sobie piłkarzy. Honor uratowali potencjalni dublerzy.
Portugalia - faworyt grupy okazał się drużyną wypaloną. Jedni
byli zmęczeni, drudzy bez formy. Nie stanowili drużyny.
Kamerun - od mistrza Afryki i mistrza olimpijskiego wymaga się choćby
wyjścia z grupy.
Argentyna - przed mistrzostwami główny faworyt. Choć mieli trudną
grupę powinni awansować dalej. Zwłaszcza po takich eliminacjach.
Rosja - niby nie grali źle, niewiele brakło do awansu. "Troszkę"
skrzywdził ich sędzia. Lecz kibice w Moskwie nie zważali na to uwagi i bardzo
dosadnie pokazali swoje niezadowolenie.
Chorwacja - zagrali jak Polacy. Zawiodły największe gwiazdy.
|
Drużyny oszukane:
|
Urugwaj - grali ładnie, miło dla oka, ale nie wystarczyło to do
zdystansowania Senegalu i zniwelowania tragicznego sędziowania.
Hiszpania - najbardziej skrzywdzona drużyna tych mistrzostw.
Przegrali z egzotycznymi sędziami.
Włochy - w klasyfikacji pokrzywdzonych zajęli drugie miejsce, a
mogli być drudzy w cały turnieju. Pobili chyba rekord świata w strzelaniu nie
uznanych bramek.
|
Zgodnie z planem:
|
Dania - Po tym co pokazali w grupie, zbyt łatwo przegrali z wydawało się
niewiele lepsza Anglią. Jednym z bohaterów turnieju został Tomasson.
RPA - o mały włos wyszliby z grupy. Zabrakło trochę szczęścia.
Brazylia - pierwszy raz od wielu lat nie byli głównym faworytem i
okazało się że to im pomogło.
Chiny - nie zdobyli bramki ani punktu. Zdecydowany outsider tych
mistrzostw.
Kostaryka - pokazała ładny i radosny futbol, lecz nie wystarczyło
to do wyjścia z grupy.
Arabia S. - już po pierwszym meczu wiadomo było że ta drużyna
niczego nie zwojuje na tym turnieju.
Anglia - doszli do ćwierćfinału - nieźle, przegrali z przyszłym
mistrzem świata - żaden wstyd, ale wszyscy kibice "chłopców Erikssona"
spodziewali się więcej. Może gdyby nie pech Seamana ?
Nigeria - pierwsza ofiara grupy śmierci.
Ekwador - najsłabsza drużyna w swojej grupie. Niczym nie zachwyciła.
Tunezja - nikt poza jej kibicami nie wierzył że wyjdzie z grupy.
Nikt poza jej kibicami się nie pomylił.
|
Ponad plan:
|
Paragwaj - wyjście z grupy nieco szczęśliwe. Z Niemcami nawet nie próbowali
wygrać.
USA - przy lepszym sędziowaniu mogli odpaść z Meksykiem, albo ...
awansować do półfinału. Grali na luzie i to głównie zadecydowało o tak
dobrej postawie.
Irlandia - nikt przed mundialem nie sądził że wyjdą z grupy.
Wyszli i zostali okrzyknięci nieomal bohaterami narodowymi.
Szwecja - wygrać "grupę śmierci" to duża sztuka. Z
Senegalem zabrakło im trochę szczęścia.
Meksyk - w grupie okazali się lepsi od Włochów, co z tego skoro
zawiedli w najważniejszym momencie. Szkoda bo grali "ładny futbol"
Japonia - nie zaszli tak daleko jak współorganizatorzy, gdyż
podczas ich meczów sędziowie byli bardziej obiektywni.
Belgia - wyjście z grupy zasłużone. Porażka z Brazylią już
nie. Mogli osiągnąć ćwierćfinał. No i zagrali na nosach belgijskim
dziennikarzom.
Niemcy - Beckenbauer przed mundialem mówił: "jak wyjdziemy z
grupy będzie dobrze". Doszli do finału więc było znakomicie.
|
Sensacje:
|
Senegal - okazało się, że zwycięstwo nad Francją nie było przypadkiem.
"Francja B" okazała się "Francją A" i odniosła olbrzymi
sukces. Zwłaszcza że to absolutny debiutant.
Turcja - pokazali ambicję, niezłą technikę i to, że bez pomocy sędziów
(a nawet im wbrew) też można zajść bardzo daleko.
Korea Pd. - wszyscy wiedzą że bez pomocy sędziów nie zaszliby do
małego finału, a tak ich 4 miejsce smakuje jak koreańska potrawa narodowa -
rzygać się chce. autorzy: Piotr
"Zari" Zarębski i Paweł Dąbroś
|
<opis<
|
>terminarz>
|
>kadra Engela>
|
^do góry^
|
|
|
faza grupowa |
|
Korea |
Japonia |
br |
75 |
55 |
śr.br. |
3,12 |
2,29 |
widz. |
933,1 |
1074,1 |
śr. w. |
38,9 |
44,8 |
|
faza pucharowa |
|
Korea |
Japonia |
br |
15 |
16 |
śr.br. |
1,87 |
2 |
widz. |
351,4 |
388,3 |
śr. w. |
43,9 |
48,5 |
|
cały turniej
|
|
Korea |
Japonia |
br |
90 |
71 |
śr.br. |
2,87 |
2,22 |
widz. |
1284,5 |
1462,4 |
śr. w. |
40,1 |
45,7 |
|
suma
|
br |
161 |
śr.br. |
2,52 |
widz. |
2746,9 |
śr. w. |
42,9 |
|
|